Wielbiciele piłki nożnej z całej Europy w zeszłym tygodniu z ciekawością oczekiwali na mecz narodowej drużyny Szkocji z narodową reprezentacją Ukrainy. Byłoby to w pełni normalne spotkanie jeszcze pół roku temu, ale okoliczności uległy zdecydowanej zmianie. W pierwszej chwili to barażowe starcie miało być rozegrane 3 miesiące temu, jednak kłopotem była inwazja rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy. Piłkarska federacja Ukrainy zapytała o przełożenie barażowego pojedynku, na co przystała światowa federacja piłkarska. Świeży termin został ogłoszony na 1 czerwca i obie drużyny były naszykowane do pojedynku. Bez cienia wątpliwości niesamowicie trudno było określić faworyta do zwycięstwa w tym meczu. Zawodnicy kadry Ukrainy podeszli do tego spotkania barażowego z gigantyczną motywacją, aby zaprezentować światu, iż są zjednoczeni oraz przygotowani do walki na boisku.

Narodowa kadra Szkocji natomiast planowała potraktować to spotkanie jak każde inne. Selekcjoner od pierwszej minuty krzyczał swoim zawodnikom, iż powinni być skoncentrowani i nie mogą popełnić błędu. Ukraina słynie z tego, że jest w stanie kreować naprawdę błyskawiczne kontrataki, które najczęściej oznaczają gola. Trzeba mieć świadomość faktu, iż to spotkanie naprawdę było bardzo ekscytujące. Zawodnicy ukraińscy jednak byli tego dnia znacznie lepiej przygotowani od swoich rywali. Bramkę numer jeden zdołali zdobyć w 33 minucie, kiedy do siatki dał radę trafić Jarmołenko. Prezentacją świetnej gry zawodników Ukrainy, którzy bez zarzutu studzili ataki reprezentacji narodowej Szkocji pierwsze 45 minut spotkania. Wynikiem jeden do zera dla ukraińskiej narodowej reprezentacji zakończyła się pierwsze 45. minut tego spotkania. Aż 3 bramki mieliśmy możliwość oglądać w trakcie drugiej odsłony pojedynku barażowego. Dwa razy do siatki trafiali piłkarze ukraińskiej narodowej kadry i raz zawodnicy Szkocji. Pojedynek skończył się rezultatem 3:1 na korzyść Ukrainy. Kadra narodowa Ukrainy nadal ma szansę pojechać na mundial, który będzie miał miejsce w Katarze dzięki tej wygranej.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz